Trudne czasy były zawsze i narzekamy od zawsze. Bogaci zarabiają łatwiej. A jednak śni się sen „od zera do milionera”. Czy to w ogóle w obecnych czasach jest możliwe?
Chwaląc dochód pasywny zmierzamy w kierunku aby „nic nie robić, a zarobić”.
Ponoć z mądrości i zasad wywodzą się największe fortuny, przeanalizujmy zatem co sprawia że bogaty ma łatwiej. „Pieniądz robi pieniądz” Pieniądz wprawdzie „odsetkuje” i robi ten kolejny pieniądz, tyle że „wiedźma inflacja” zjada to „odsetkowe potomstwo” jeszcze zanim się urodzi. To nie samo posiadanie pieniędzy pozwala być bogatym, a odpowiednie wykorzystanie zasobów.
„Gdy łatwo przyjdzie to i łatwo pójdzie”. Pieniądz to papier o umownej wartości, powinien sobie być na tyle na ile musimy zabezpieczyć płynność bieżących wydatków. Jeżeli zarabiasz więcej niż wydajesz to jest szansa, że pomnożysz to co zostaje. Możesz oczywiście też pożyczyć inwestować i ryzykować. Biznes musi się kręcić, a pieniądz być w ruchu.
Zapomnij o pieniądzach, gdy chcesz zarabiać, pomyśl, jak przemieszczać zasoby, aby uzyskać korzyść.
Biznes to ciągła zmiana, towary muszą się przemieszać. Okres pandemii uzmysłowił wielu co oznacza stagnacja. Ruch to podstawowa zasada funkcjonowania całego wszechświata i opiera się o zasadę dzielenia. Każda komórka musi się najpierw podzielić, żeby mogła się rozmnożyć.
Co, gdy ktoś nie chce się dzielić? „Chytry dwa razy traci”. A co traci ten chytry, gdy się nie podzieli? Po pierwsze traci możliwość interakcji zwrotnego dzielenia z inną osobą, innym dobrem wyprodukowanym w tym samym czasie, a po drugie traci przestrzeń i zasoby na utrzymanie tego co posiada.
Obecny stan wiedzy na skutek rewolucji naukowo-technologicznej pozwala nam zrozumieć potrzebę przemiany i przewartościowania zasobów. Wzrasta znaczenie ekonomii współpracy w relacji człowiek-człowiek. Technologia pozwala na nawiązanie bliskich relacji poza „kręgiem 150” [maksymalnej liczby osób znanych nam osobiście]. Relacje w sieci wielokrotnie zwiększają zasięg pozwalając osobom całkowicie sobie obcym realizować transakcje bezpośrednie.
Wynajem to bardzo pożądana forma zarabiania, ponieważ obciąża zasoby, a nie czas oferenta. Najczęściej dochodzi do wynajmu mieszkań, lokali czy samochodów, lecz równie dobrze można zarabiać na wypożyczaniu kosiarki, wiertarki czy innych mniej kosztownych urządzeń i przedmiotów. Może opłata za wynajem mniejsza, jednak ilość pozwala całkiem nieźle skalować tego typu dochody. Przy odpowiedniej dozie zaangażowania, dzięki portalom takim jak na przykład Serwis z ogłoszeniami wynajmu | NAMOMENT.pl można sukcesywnie podnosić swoje dochody zaczynając naprawdę od jednej wiertarki czy roweru.
Oferując rzeczy na wynajem na portalu początkowy brak zaufania niweluje rzetelna ocena stron kontraktu i budowanie ich reputacji oraz możliwość ubezpieczenia całej transakcji. W ten sposób pożyczanie dotąd wewnątrz kręgu rodziny i znajomych może teraz szybko i bezpiecznie być podejmowane przez zupełnie obce sobie osoby i stanowić źródło dochodu.
Każda osoba fizyczna może zarabiać na pożyczaniu. To czy musi taką działalność opodatkować zależy od wysokości przychodu.
Drobna działalność zarobkowa osób fizycznych nie wymaga rejestracji firmy. Od lipca 2023 roku próg przychodów, poniżej którego nie trzeba rejestrować działalności gospodarczej, wynosi 2700 zł brutto miesięcznie. Szczegóły: https://www.biznes.gov.pl/
Pożyczanie jest modne i w trendzie ZERO WASTE zarabiasz i oszczędzasz. Dodatkowo efektywne i racjonalne współdzielone wykorzystanie zasobów pozytywnie wpływa na ochronę środowiska.